Pozniak Tomasz
Strona Główna
wiersze
Wies i jej uroki
chwile
-->
Darmowy hosting
zapewnia PRV.PL
![-->Darmowy hosting zapewnia PRV.PL](kontakt.html" title="zwierzeta ktore napotkalem na swojej drodze">kontakt</a>
<div class="leftbox">
<h4>Pozniak Tomasz</h4>
<ul><li>polska
<li>Suwalki</li>
<li>tel. 555444888</li>
</ul>
</div>
</div> <!--End "Menu" or left column in other words-->
<div id="main">
<div class="bottomRight">
<div class="content">
<h2>John Steibeck - "Zima naszej goryczy" </h2>
<p>
Pamiętam, że rozmyślałem jak mądrym człowiekiem był Andersen. Król powierzał swoje tajemnice studni i tajemnice te były bezpieczne.
Człowiek opowiadający tajemnice lub bajki musi myśleć tych, którzy go słuchają, bo opowieść ma tyle wersji,
ilu czytelników.
Każdy bierze to co chce lub co może i w ten sposób odmienia je na swoją miarę.
Jedni wybierają pewne części a odrzucają resztę, inni przeciskają opowieść przez siatkę swoich przesądów,
jeszcze inni ubarwiają swoim zachwytem.
Opowieść musi mieć punkty styku z czytelnikiem, aby mógł czuć się w niej swobodnie.
Tylko wtedy może akceptować cuda.
John Steibeck - "Zima naszej goryczy" </p>
<img alt="Opis zdjęcia, a w nim ważne dla nas słowa kluczowe" src="zdjecie2.jpg" id="leftImg" />
<p>
- Mówisz takie straszne rzeczy, i to do nawet dzieci.
- A one do mnie.
Nie dalej jak wczoraj córka zapytała "Tatusiu, kiedy będziemy bogaci?".
Ale ja nie powiedziałem jej tego, co wiem: "Będziemy bogaci niedługo, a ty,
która tak źle dajesz sobie radę z ubóstwem, będziesz równie źle poczynała sobie z bogactwem.
" I to jest prawda. W biedzie jest zawistna, w bogactwie może stać się snobką.
Pieniądze nie zmieniają choroby, tylko jej objawy.
John Steibeck - "Zima naszej goryczy" </p>
<h2>John Steibeck - "wolnosc"</h2>
<p>
Mam wrażenie, że my wszyscy, czy wiekszość z nas, jesteśmy wyznawcami tej dziewiętnastowiecznej nauki,
która zaprzeczała istnieniu wszystkiego, czego nie mogła wymierzyć lub wytłumaczyć.
Rzeczy, których nie mogliśmy wytłumaczyć działy się mimo to, ale na pewno nie z naszym błogosławieństwem.
Nie dostrzegaliśmy tego czego nie umieliśmy wyjaśnić,
a tymczasem wielka część świata była pozostawiona dzieciom, wariatom i mistykom,
których bardziej interesowało "co jest" niż "dlaczego jest".
John Steibeck - "Zima naszej goryczy" </p>
<img alt="Opis zdjęcia, a w nim ważne dla nas słowa kluczowe" src="images/zdjecie3.jpg" id="rightImg" />
<p>
Nauczyłem się z doświadczenia odkładać decyzje do późniejszego namysłu.
Potem, któregoś dnia, wykroiwszy sobie kawałek czasu dla rozpatrzenia danego problemu,
stwierdzałem, że jest już gotowy, rozwiązany, a werdykt wydany.
To tak jakby w mrocznych i posępnych pieczarach umysłu zbierał się sąd bez twarzy i wydawał decyzję. [...]
Albo może jest to biblioteka,
gdzie leży spisane wszystko co kiedykolwiek przydarzyło się żywej materii od chwili kiedy zaczęła żyć.
John Steibeck - "Zima naszej goryczy"</p>
</div>
</div>
</div>
<div id="footer">
</div>
<!-- Footer //]]>){kind=link}